"Liam , Niall , Zayn , Louis , Harry - to nie są tylko imiona, to całe moje życie..."

środa, 9 maja 2012

Bardzo przepraszam, że tak późno, ale nie maiłam czasu dodać xD

Zbliż się dzień twoich urodzin. Masz nadzieję, że twój chłopak przygotuje coś specjalnego. Siedzicie sobie właśnie przed telewizorem, gdy nagle Hazza powiedział:
- Idę do toalety, zaraz wracam.
Kiedy słodziak wyszedł, zawibrował jego telefon leżący na stole. Dostał wiadomość i niechcący przeczytałaś, że to od Caroline. Byłaś strasznie ciekawa co napisała, ale szanowałaś prywatność Harrego i powstrzymałaś się.
Kiedy chłopak wrócił i spostrzegł telefon, wziął go i przeczytał smsa. uśmiechając się. Byłaś prawie pewna, że cię zdradza, ale wolałaś nic nie mówić, żeby nie wyjść na idiotkę, gdy okaże się, że to nie jest tak jak myślisz. Następnego dnia ( dzień urodzin ), Hazza wyszedł mówiąc, że idzie do Loiusa. Wiedziałaś, że na pewno idzie się spotkać ze swoją byłą - Flack. Minęło pół godziny, więc postanowiłaś sprawdzić swojego chłopaka. Kiedy dotarłaś na miejsce i powiedziałaś przyjacielowi w jakiej przyszłaś sprawie, Loui wydawał się zdziwiony.
- Harry u mnie ? Nie.. coś ci się pomyliło.
- Ok. Dzięki za informację. - odpowiedziałaś i pocałowałaś go w policzek.
Teraz już miałaś pewność, że Harry cię zdradza. Chciałaś właśnie wrócić do domu, gdy ....

cz. 2 jutro ( wem, że jest dzień Lou, ale o nim tez coś dodam) xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz