"Liam , Niall , Zayn , Louis , Harry - to nie są tylko imiona, to całe moje życie..."

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

I oto obiecana druga część o Niall'u +18  : pp

(...) Później jego ruchy stawały się coraz głębsze, uznałaś to za seksowne. Byłaś w niebie. Twoje myśli były ciężkie i głośne wołały tylko Niall’a. W kominku płonął ogień. Atmosfera w waszym pokoju była gorąca. Rozpalone ciała, świecące od potu, na głowach klasyczny nieład, w oczach dzikie płomienie. Czułaś, że coś w tobie buzuje i tylko Niall może to uspokoić. Po chwili wasz stosunek trochę złagodniał. Twój partner był wykończony, lecz zadowolony, że stanął na wysokości zadania i zdołał uszczęśliwić swoją małą księżniczkę . Spojrzałaś na zegarek, który wisiał na ścianie. Zdziwiona rzekłaś.
- Hmm .. szybcy jesteśmy.
- No zdążyliśmy w 2 godziny  …
Uśmiechnął się  zabójczo.  Zmęczona wstałaś z łóżka i założyłaś  koszulę Niall’a leżącą na krześle.  Zeszłaś na dół i wróciłaś po 10 minutach. Twój kochany leżał plackiem na posłaniu i obnażał swoje tyły xdd
- Niall kochanie.
Rzekłaś. Chłopak odwrócił się w twoją stronę.
- Przez całe 2 godziny nic nie jadałeś. Proszę to dla ciebie.
Powiedziałaś podając mu talerz z jajkami sadzonymi , bekonem , ryżem z warzywami i dwiema kromkami chleba z masłem. Chłopak roześmiał się cicho.
- Nie trzeba było. Wiesz , że nie żałuję tych kilku godzin bez jedzenia. Wiem, że było warto. Dla choć jednego twojego uśmiechu.
Szczęśliwa, odłożyłaś jedzenie na bok i rzuciłaś się na Niall’a po czym rozpoczęliście kolejne ciekawe zabawy. < xdd>  


Czytajcie, komentujcie , oceniajcie ^^ 

1 komentarz: